Warsztaty autorskie Bogdana Krężela
Zagajenie
Fotografia portretowa poza studiem to moja codzienność. Jestem jak komandos jadący do miejsca którego nie znam, a osoby fotografowane jeżeli znam to tylko ze zdjęć. Czyli pełna improwizacja, w której muszę zaanektować rzeczywistość do potrzeb obrazu, wyrwać modela ze stereotypu jak powinien wyglądać na zdjęciu i dał się namówić na moja wizje.
Jest w tym przyjemność i dreszcz emocji czy się uda? Bywają też chwile klęski ale dlatego, że jest „TA” niewiadoma ,,nic dwa razy się nie zdarza”, warto spróbować. Można tylko zyskać nowe doświadczenie i dowiedzieć się czegoś nowego o sobie. Bo to w nas jest to coś co powoduje ze nasze zdjęcia stają się autorskie.
Poprowadzę dla AFA w Drohiczynie, miejscu, którego nie znam takie właśnie warsztaty – będziecie razem ze mną komandosami rzuconymi w nieznane z misją – „zrobić TO zdjęcie”. Doskonałe, świetne, najlepsze jakie się da…
Nie będziemy zatrudniać pięknych i powabnych modelek. Będziemy portrety z duszą robić sobie, spotkanym mieszkańcom Chrołowic czy Drohiczyna. Będą wyzwania ale i nagroda będzie bezcenna – umiejętność poradzenia sobie w dowolnej sytuacji fotograficznej i podołanie misji.
Strona www gdzie znajdziesz wszystko o naszym Mistrzu, jego publikacje, słynne portrety, wywiady w zakładach pracy… Nie będziemy tu przeklejać wszystkich tych rzeczy, looknij sam.
Dzień pierwszy (piątek, kolacja – ciemnanocka)
- prezentacja i omówienie estetyki i stylu pracy prowadzącego
- omówienie programu dnia drugiego
Dzień drugi (sobota, 2 części, od śniadania do kolacji, po drodze obiadek)
- przegląd i omówienie portfolio uczestników zajęć
- wybór sprzętu fotograficznego, czyli jak włożyć do torby mało ale efektywnie
- zajęcia praktyczne – autorskie warsztaty portretowe Bogdana Krężla, a w tym poruszymy zagadnienia:
-
,,brak decyzji jest decyzją” – o tym, że robienie zdjęć jest ciągiem decyzji od wyboru tła, światła, obiektywu i parametrów naświetlani,
-
warto zaryzykować zrobienie ,,złego” ale świadomego zdjęcia bo paradoksalnie jest to forma rozwoju,
-
co nas kręci, dlaczego robimy zdjęcia , warto zadać sobie to pytanie nawet jeżeli odpowiedzi nie będzie szybko,
-
jeżeli chcesz żeby twoje zdjęcia były ciekawsze , sam musisz stać się ciekawszy, formy inspiracji,
-
nie bądźmy śrubkologami , czyli więcej sprzętu wcale nie znaczy ze zdjęcia będą lepsze
-
Na koniec pamiętajmy – czas włożony w nasze zdjęcia jest proporcjonalny do efektów. Stąd sporo czasu poświęcimy na zajęcia w terenie, by w praktyce wypróbować nabytą wiedzę, na bieżąco możesz liczyć na uwagi i korekty prowadzącego.
Dzień trzeci (niedziela, śniadanie – do obiadu, po drodze lody w Drohiczynie)
- prezentacja i omówienie wykonanych zdjęć z dnia warsztatowego
- sztuka wyboru i świadomej postprodukcji obrazu
- konsultacje indywidualne, ocena wybranych i „obrobionych” zdjęć uczestników
- dyskusja: publikacje, projekty fotograficzne, wystawy, konkursy, strony www, portfolio, promocja własnej twórczości, poszukiwanie inspiracji, albumy, wystawy, fotoblogi
- podsumowanie warsztatów