Zdjęcia do marketingu firmy z internetu – może być zabawnie :)

Zdjęcia z internetu, tak zwane zdjęcia stockowe, kupowane na portalach, które posiadają w ofercie miliony zdjęć – pewnie na każdy i dowolny temat. Trzeba tam podać o co nam chodzi, zawęzić poszukiwania przez uściślenie poszukiwań słowami kuczowymi i tadam, możemy zostać właścicielem jakiejś pięknej fotki.

zdjęcia stockowe, firmowe zdjecia ze stocka, firmowe zdjęcia z internetu, poradnik fotoamatora, poradnik fotograficzny, poradnik fotografii cyfrowej, poradnik foto, porady z fotografii, encyklopedia fotoamatora, leksykon fotoamatora, fotografia amatorska, fotografia cyfrowa, porady dla amatora fotografii, jak robić dobre zdjęcia, dobre zdjęcia amatorskie, zdjęcia amatorskie, jak robić lepiej zdjęcia
Moi sąsiedzi na Solec 18/20 – przy okazji polecam :)

To znaczy nie do końca albo nigdy właścicielem. Raczej „używaczem”, gdyż kupujemy prawo do określenego sposobu używania zdjęcia.

Płacimy także za określoną jakość pliku – mały do internetu, sporo większy i dużo droższy w jakości pozwalającej na druk, na przykład katalogu czy plakatu.

I tu zaczynają się te zabawne historie. Sami widzicie na zdjęciach zrobionych przeze mnie dosłownie w okolicy pracy i domu, jak to samo zdjęcie funkcjonuje promując szkołę jezykową i serwis samochodowy.

zdjęcia stockowe, firmowe zdjecia ze stocka, firmowe zdjęcia z internetu, poradnik fotoamatora, poradnik fotograficzny, poradnik fotografii cyfrowej, poradnik foto, porady z fotografii, encyklopedia fotoamatora, leksykon fotoamatora, fotografia amatorska, fotografia cyfrowa, porady dla amatora fotografii, jak robić dobre zdjęcia, dobre zdjęcia amatorskie, zdjęcia amatorskie, jak robić lepiej zdjęcia
Tym razem Pani szepce zapewne o niesprawnych hamulcach :)

A w pobliskiej galerii handlowej było jeszcze wykorzystane w promocji odkurzaczy zacnej marki. Jak to szeptanie na ucho może być uniwersalne :)

Mój znajomy opowiedział mi z kolei swoją historię jak to po zakupie zdjęcia stockowego do promocji swojej firmy, ta sama piękna, męska, uśmiechnięta twarz ozdobiła również folder czy stronę www konkurencji.

Taa, co pech to pech :) Niedawno zamówił u mnie zdjęcia a’la stockowe i swoją firmę promuje teraz swoją twarzą i zespołu. Zdecydowanie lepiej i bezpieczniej…

zdjęcia stockowe, firmowe zdjecia ze stocka, firmowe zdjęcia z internetu, poradnik fotoamatora, poradnik fotograficzny, poradnik fotografii cyfrowej, poradnik foto, porady z fotografii, encyklopedia fotoamatora, leksykon fotoamatora, fotografia amatorska, fotografia cyfrowa, porady dla amatora fotografii, jak robić dobre zdjęcia, dobre zdjęcia amatorskie, zdjęcia amatorskie, jak robić lepiej zdjęcia
Jeden z wielu przykładów użycia „międzynarodowego, wielokulturowego” zdjęcia do promocji polskiej firmy…

Kolejny przykład powyżej – to zabawne na jak wielu portalach i stronach www polskich firm znajdziesz zdjęcie ilustracyjne tego typu. To znaczy wszystko się zgadza, zdjęcie jest piękne, ale naprawdę u nas w Polsce jeszcze nie ma takiego przekroju ras i kolorów skóry. My ciągle monotematyczni, u nas ciągle inny typ urody – wszyscy mówią, że ten najpiękniejszy, słowiański :)

Jeśli więc będziesz szukać w internecie zdjęcia do wykorzystania w projekcie swojej strony www, umieszczenia w katalogu firmowym czy na roll–upie na targi, pamiętaj, że to samo zdjęcie może kupić Twoja konkurencja. Czasem warto zainwestować w swoją własną identyfikację, również w zakresie zdjęć firmowych, zespołowych, portretów kadry zarządzającej i pracowników. W razie czego, mogę pomóc :)

Dodaj komentarz